- Uciekajcie! Uciekaaaajcie!
Antylopa wyskoczyła w górę, po czym poczuła ból i padła. Akurat przy Yukii.
I've meet you in forest, in forest, the place where we born...
Offline
Yukia zatrzymała się. Nie wiedziała co robić. Z jednej strony chciała przeżyć, z drugiej, chciała uratować antylopę. Po zastanowieniu, pobiegła w kierunku rzeki, przepłynęła ją, zostawiła żabkę i małpkę na drugim brzegu i pobiegła po antylopę. Wzięła ją na plecy i powoli i ociężale poszła do Kasi i Aisle.
Offline
Antylopa ciężko przemówiła:
- Dziękuję... Chyba jestem ranna...
I've meet you in forest, in forest, the place where we born...
Offline
Yukia przypomniała sobie o synku. Pędem pobiegła do nory, wzięła młode w pysk i pobiegła nad rzekę szybciej niż kiedykolwiek.
Offline
W tym czasie antylopa wstała i zawołała przyjaciół.
I've meet you in forest, in forest, the place where we born...
Offline