szotola - 2012-03-10 15:57:17

Yukia stanęła na skale. Była gotowa do skoku na dużą antylopę. Nagle mała żabka przeleciała jej przed oczyma. Tygrysica zdziwiona, zapomniała o zdobyczy. Zwierzyna uciekła. Yukia zaklęła pod nosem.

Mahikun - 2012-03-20 16:21:36

Wszystkiemu przyglądała się Kasi, siedząc na drzewie nad tygrysicą.
- Żaba pokonała tygrysa i uratowała antylopę, a to dobre!
Powiedziała jakby do Yukii i z zainteresowaniem czekała na odpowiedź.

szotola - 2012-03-21 17:43:39

-A tobie tak do śmiechu, co?
Yukia zaryczała ze złości. Nie dość, że uciekło jej śniadanie, to jeszcze wkurzała ją wredna małpa.

Mahikun - 2012-03-21 17:50:36

Lecz w tym momencie Kasi już nie było do śmiechu. Yukia nic jeszcze nie zauważyła, bo zasłaniały jej drzewa - ptaki poderwały się na horyzoncie.
- Uciekaj!
Krzyknęła i pomknęła w tył.

szotola - 2012-03-21 17:52:40

Tygrysica, nie wiedząc o co małpie chodzi, myślała, że zwierzątko znów żartuje. Jednak, gdy atmosfera zrobiła się nieprzyjemna, Yukia pomknęła przed siebie wgłąb dżungli.

cysiek - 2012-03-21 20:10:57

Aisle ich zatruła na 24 godziny jadem

szotola - 2012-03-21 20:12:12

(???)
Yukia sparaliżowana jadem położyła się na ziemi, choć wiedziała, że musi uciekać.

Mahikun - 2012-03-21 20:22:31

Kasi spadła opodal z drzewa, wpadła w gęste zarośla. Świat wydawał jej się dziwnie wyglądać, z oddali usłyszała strzały, potem zrobiło się jej czarno przed oczyma.

szotola - 2012-03-21 20:26:15

Następnego ranka Yukia obudziła się. Gdy szła do wodopoju w krzakach znalazła nieprzytomną małą małpkę. Tą samą, która jeszcze poprzedniego dnia dokuczała jej.
-Nic ci nie jest?
Tygrysica wzięła małpkę w pysk i poszła w bezpieczne miejsce.

cysiek - 2012-03-21 21:13:04

Aisle nie wiedziała co począć, ale kiedy zobaczyła olbrzymiego tygrysa ruszyła za nim dyskretnie niczym mysz. Wtem nagle z drzew wyszły kolibry, które chciały przekąsić żabę, ale kiedy Yukia to zobaczyła od razu obroniła żabę.

Mahikun - 2012-03-22 14:57:18

Kasi obudziła się przy niewielkiej wnęce skalnej. Rozglądnęła się dookoła.
- Gdzie jestem?
Spytała ujrzawszy tygrysicę.

szotola - 2012-03-22 15:36:39

-Znalazłam cię w krzakach. Byłaś nieprzytomna. Dobrze się czujesz?

Mahikun - 2012-03-23 18:51:36

- Tak, chyba tak. Jak myślisz, dlaczego pta...
Urwała, gdy jej oczom ukazała się dziwna, szaro-biała chmura, jakby wznosząca się coraz wyżej.
- Spójrz, co to?
Chmura była daleko, ale wiał wiatr i w powietrzu było czuć dziwny zapach.

cysiek - 2012-03-27 20:30:50

Wtem zobaczyły ogień, to pożar!_Aisle nie miała jak uciec.

szotola - 2012-03-27 20:33:21

Tygrysica wzięła małpkę na plecy, pobiegła po żabkę i uciekała daleko z dżungli. Czuć było swąd palonego drewna i wrzaski leśnych zwierząt. Jednak Yukii udało się uciec. Zmęczona, chciała usiąść, jednak dalej się paliło.

Sitka - 2012-03-28 16:25:59

- Uciekajcie! Uciekaaaajcie!

Antylopa wyskoczyła w górę, po czym poczuła ból i padła. Akurat przy Yukii.

szotola - 2012-03-28 16:35:32

Yukia zatrzymała się. Nie wiedziała co robić. Z jednej strony chciała przeżyć, z drugiej, chciała uratować antylopę. Po zastanowieniu, pobiegła w kierunku rzeki, przepłynęła ją, zostawiła żabkę i małpkę na drugim brzegu i pobiegła po antylopę. Wzięła ją na plecy i powoli i ociężale poszła do Kasi i Aisle.

Sitka - 2012-03-28 18:01:28

Antylopa ciężko przemówiła:

- Dziękuję... Chyba jestem ranna...

kiara3 - 2012-03-28 19:15:59

Mały Max został w schronieniu. Zaczął wołać matkę, jednak nie było jej słychać.

szotola - 2012-03-28 19:17:31

Yukia przypomniała sobie o synku. Pędem pobiegła do nory, wzięła młode w pysk i pobiegła nad rzekę szybciej niż kiedykolwiek.

Sitka - 2012-04-01 17:44:57

W tym czasie antylopa wstała i zawołała przyjaciół.

www.ryl2.pun.pl www.blackveilbrides.pun.pl www.polishowners.pun.pl www.wlasnepokemon.pun.pl www.pkair.pun.pl